![[{[item.product.name]}]]([{[item.product.photo.url]}] 125w)
Oprócz dyskrecji gwarantujemy też uśmiech na Twojej twarzy!
- Strefa klienta
- Kategorie
-
Masażer - O-Wand Noir
Symbol:
OW004A
| Wpisz swój e-mail |
| Opinie | |
| Wysyłka w ciągu | natychmiast |
| Cena przesyłki | 0 |
| Dostępność |
Brak towaru
|
| Waga | 0.15 kg |
| Kod kreskowy | |
| EAN | 5060487690007 |
| Zostaw telefon |
O-WAND oferuje bardzo mocny masażer, jednocześnie stylowy i elegancki. Pozbawiony kabla, dzięki zasilaniu z wewnętrznego akumulatorka.
Pracuje w 7 programach i 4 poziomach intensywności wibracji, pobudzając z wielką intensywnością i pozwalając jednocześnie skalować siłę wibracji.
Uwagę zwraca rękojeść, bardzo wygodna, pozwalająca na pieszczenie się w mnogich pozycjach, a także używanie masażera podczas seksu.
Do jego pokrycia użyto najlepszej jakości silikonu, posiadającego oczywiście certyfkaty CE. Gładziutki, delikatny w dotyku, idealnie współgra z mocą wibracji masażera.
Wyposażony również w zabezpieczenie przed przegrzaniem, by zbyt długa praca urządzenia nie uszkodziła go.
Wygląd jest stylowy, kolorystyka ponadczasowa, sam projekt opatentowany. Jest to jeden z najmocniejszych i najładniejszych masażerów na rynku. Wygodnie leży w dłoni, świetnie i komfortowo się go używa. Ładowanie zapewnia swobodę ruchów przy jednocześnie dużej mocy. A wodoodporność pozwala na używanie nawet w wannie i pod prysznicem.
W komplecie jest także nakładka oferująca inną teksturę niż gładka główka - a to wpływa na zwiększenie różnorodności i intensywności doznań. Kolejne trzy nakładki, w tym jedna dla panów, dostępne są osobno.
- 7 programów, 4 poziomy intensywności wibracji
- do godziny pracy na najsilniejszych ustawieniach
- wodoodporny
- bez kabla (ładowarka w komplecie)
- ergonomiczna rękojeść
- pokrycie silikonowe
- dodatkowa nakładka
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
- Polecamy
26.74
37.84
Sklep internetowy na oprogramowaniu
- Warunkowy dostęp do sklepu
Chcesz odkryć więcej?
Ten sklep jest tylko dla dorosłych.
Masz 18 lat i idziesz dalej?